tag:blogger.com,1999:blog-2020294811353264208.post1836138352759274645..comments2024-02-23T12:06:29.009+01:00Comments on Wiem co jem: Rillettes z gęsiWiem co jemhttp://www.blogger.com/profile/13157878822734971200noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-2020294811353264208.post-51879621911991816372018-05-09T01:29:29.698+02:002018-05-09T01:29:29.698+02:00Najlepiej znależć sobie jakieś gospodaerstwo ekolo...Najlepiej znależć sobie jakieś gospodaerstwo ekologiczne w swojej okolicy i tam się zaopatrywać :)<br />Wiem co jemhttps://www.blogger.com/profile/13157878822734971200noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2020294811353264208.post-60135077456728642002018-05-08T22:04:27.443+02:002018-05-08T22:04:27.443+02:00Ja też tak myślałam, że mięso gęsi jest troche zdr...Ja też tak myślałam, że mięso gęsi jest troche zdrowsze, ale potem przeczytałam o firmie sante i o tym, że pryskają wszystkie zboża roundupem i nawet nasze polskie gęsi są karmione paszą z dodatkiem roundupu. Niestety dziewczyny , mamy problem, jak poczytacie, już tego swojemu dziecku nie podacie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2020294811353264208.post-14771398793348782012015-03-05T17:55:16.841+01:002015-03-05T17:55:16.841+01:00mrożona jak najbardziej może być. Ja na Marcina ku...mrożona jak najbardziej może być. Ja na Marcina kupuję kilka sztuk i do zamrażarki. Wtedy są w bardziej przystępnej cenie. Gęsi bije sięz reguły na jesieni zanim się opierzą na zimę, wtedy łatwiej je skubać.<br /><br />Jak do Niemiec to może lepsze. oni mają podobno większą kontrolę :)Wiem co jemhttps://www.blogger.com/profile/13157878822734971200noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2020294811353264208.post-11271814972914355962015-03-05T17:40:42.074+01:002015-03-05T17:40:42.074+01:00ja nidgy nie kupowałam, wygrałam kiedyś kosz produ...ja nidgy nie kupowałam, wygrałam kiedyś kosz produktów z Alzacji i tam były rózne smaki. Tylko ono było takie bardzo drobno zmielone jak pasztet.Wiem co jemhttps://www.blogger.com/profile/13157878822734971200noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2020294811353264208.post-22210427784347933702015-03-05T15:14:56.001+01:002015-03-05T15:14:56.001+01:00W sumie racja. Dużo piekę, głównie chleby. A na pi...W sumie racja. Dużo piekę, głównie chleby. A na pizze to nagrzewam kamień przez 45minut na maksa, więc pewnie różnicy nie będzie od mojego zwykłego zużycia.<br />Ale chyba zamarynuję. Jakoś to do mnie przemawia bardziej.<br /><br />ps. W p&p malutki słoiczek gęsiego rillett francuskiego prawie 30zł. Zdzierstwo!Magda Ochhttps://www.blogger.com/profile/14624241224629230498noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2020294811353264208.post-9710924071632615482015-03-05T15:01:37.860+01:002015-03-05T15:01:37.860+01:00Robię często pieczone gęsie nogi (ze szmurowaną ka...Robię często pieczone gęsie nogi (ze szmurowaną kapustą i pieczonymi kartofelkami) i skóry zjada małżonek, bo dla mnie one są niejadalne, nawet takie wypieczone i chrupiące. Taki model.<br />Ale zobaczę jak to będzie wyglądało w naturze i ocenie.<br /><br />Myślisz że z mrożonej piersi będzie ok? Tylko takie można u nas dostać. Na dodatek na niemiecki rynek, bo wali po oczach "Polnishe Junge Gans".<br /><br />Świeżą to tylko na Marcina można ustrzelić.Magda Ochhttps://www.blogger.com/profile/14624241224629230498noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2020294811353264208.post-23036832384746973962015-03-05T14:46:02.745+01:002015-03-05T14:46:02.745+01:00skóra tak się wytopi, że w zasadzie prawie nic z n...skóra tak się wytopi, że w zasadzie prawie nic z niej nie zostaje ale też ją biorę. W końcu smalec z gęsi owsianej jest najzdrowszy z wszytkich tłuszczów zwięrzęcych.Wiem co jemhttps://www.blogger.com/profile/13157878822734971200noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2020294811353264208.post-24522887569603567872015-03-05T14:41:26.233+01:002015-03-05T14:41:26.233+01:00ja nie marynuję, ale można na noc zostawić i dopie...ja nie marynuję, ale można na noc zostawić i dopiero na drugi dzień piec. W sumie tylko na początku pieczenia temp. jest wysoka, później przez kolejne 4-5h pieczemy w 100 st. więc piekarnik dość rzadko się włącza. Powim Ci, że ja piekę bardzo dużo i piekarnik pracuje u mnie codziennie. Jak wyjeżdżam na miesiąc i z niego nie korzystam to nie widzę większej różnicy w rachunku. Gro kosztów to przesył i opłata abonamentowa.Wiem co jemhttps://www.blogger.com/profile/13157878822734971200noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2020294811353264208.post-68423962950502448362015-03-05T14:14:07.863+01:002015-03-05T14:14:07.863+01:00I jeszcze takie pytanie co ze skórą? Piszesz żeby...I jeszcze takie pytanie co ze skórą? Piszesz żeby usunąć kość i porwać mięso,. A skóra?Magda Ochhttps://www.blogger.com/profile/14624241224629230498noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2020294811353264208.post-73090718569964037132015-03-05T14:12:16.691+01:002015-03-05T14:12:16.691+01:00Czy mięsa nie trzeba w tym winie i przyprawach mar...Czy mięsa nie trzeba w tym winie i przyprawach marynować przed pieczeniem?<br /><br />Trochę mnie przeraża 6 godzin grzania elektrycznym piekarnikiem. Chociaż patrząc na ceny fanowskiego rillette w sklepach, to może wyjść taniej nawet wliczając prąd.Magda Ochhttps://www.blogger.com/profile/14624241224629230498noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2020294811353264208.post-73431719627258883152014-03-03T16:25:38.433+01:002014-03-03T16:25:38.433+01:00Bardzo lubię ten przepis i zdjęcia głównego bohate...Bardzo lubię ten przepis i zdjęcia głównego bohatera, niebawem popełnię to cudo, nim wiosna nastanie i urodzaj zieloności - póki co smalec, pasty ze strączków, rillettes z kiszeńcem to najlepsze opcje :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/00541954964386931355noreply@blogger.com