Pierwotnie miał być taki na mleku w proszku, ale ostatecznie zdecydowałam się na wersję bez niego. Wykorzystałam do jego przygotowania dwa rodzaje czekolady: gorzką i gianduię. Żeby utrzymać orzechową tonację smakową dodałam także całe podprażone orzechy laskowe no i oczywiście herbatniki.
Jak tak to wszystko mieszałam w rondlu przypomniało mi się jak, w trudnych czasach gdy słodycze były na kartki, sami robiliśmy w domu czekoladę mleczną z orzechami. Taką właśnie z mlekiem w proszku.
LICZBA PORCJI - 20
Blok czekoladowy - składniki
Blok czekoladowy - składniki
- 200g gorzkiej czekolady
- 150g giandui
- 3/4 szklanki słodzonego mleka skondensowanego
- 1 szklanka orzechów laskowych
- 200g herbatników
Blok czekoladowy - wykonanie
Orzechy laskowe umieścić na wyłożonej papierem do
pieczenia blaszce. Wstawić do nagrzanego do 180°C piekarnika. Gdy skórka na
orzechach popękała wyjąć je. U mnie to trwało ok. 6 minut. Przesypać orzechy na ściereczkę. Zawinąć i pocierać orzechy o siebie aby skórka się
otarła.
Wyłożyć papierem do pieczenia prostokątną formę keksową.
Roztopić w kąpieli wodnej czekoladę z gianduią. Wlać mleko skondensowane i wymieszać. Następnie dodać orzechy o pokruszone
herbatniki. Dokładnie wymieszać. Przełożyć masę do foremki. Wyrównać powierzchnię, przykryć kawałkiem papieru i obciążyć wstawiając do środka
drugą foremkę, w której umieścić dwa kilo cukru. Wynieść w chłodne miejsce
aby masa stężała. Następnie usunąć obciążenie i wstawić do lodówki na kilka
godzin.
Gotowy blok pokroić ostrym nożem na kawałki.
Gotowy blok pokroić ostrym nożem na kawałki.
Blok czekoladowy - podobne przepisy
> Wafelki czekoladowo-orzechowe ala Prince polo
> Trufle pomarańczowe
Smacznego :)
Aronia
Czym zastapic gianduje?
OdpowiedzUsuńja bym zamiast niej dała 100g mlecznej czekolady i 50g Nutelli :)
UsuńAle ładnie wygląda)))
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńWróciłam z zumby i masz - oczu nie mogę oderwać;-) Na szczęście daleko on i mogę tylko połykać głośno ślinę;-)
OdpowiedzUsuńpo takim wysiłku kawałeczek by nie zaszkodził :)
UsuńGenialny :) Uwielbiam takie nadziane bloki. Po moim niestety śladu nie ma :)
OdpowiedzUsuńpo moim też już nie :) na dniach będę robić następny :)
UsuńZostaję u Ciebie na dłużej :-)
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę :) rozgość się proszę :)
UsuńWygląda perfekcyjnie! Aż przeszły mi ciarki! Muszę skorzystać z tego przepisu :)
OdpowiedzUsuńdzięki, mam nadzieję, że się nie zawiedziesz :)
UsuńTez ostatnio robiłam ale z innego mojego przepisu:) Na pewno wypróbuję Twój i zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://kuchnianasliwkowymszlaku.blog.pl/
Pozdrawiam!