Pewnie każdy nie raz słyszał reklamę producenta popularnych galaretek „Winiary dobre pomysły dobry smak”. Muszę przyznać, że coś w tym jest. Gdy tylko stałam się posiadaczką nowej serii galaretek tropikalnych WINIARY, pomysły jeden za drugim wpadały mi do głowy. Dwa z nich już zaprezentowałam we wcześniejszych postach. One były takie w moim ulubionym stylu czyli klasycznej elegancji. Takie jak lubię, subtelne, skromne i delikatne.
Dzisiejsza propozycja jest zupełnie inna. Szalona, kolorowa z czekoladowym akcentem. Mocno nafaszerowana galaretkami. Występuje w nim różnorodność smaków i kolorów. Przeplatają się tu nuty kokosa, mięty, ananasa, limonki, pomarańczy i truskawki. Myślę, że dzieciom przypadnie do gustu. Świetnie się też sprawdzi jako tort urodzinowy dla naszych pociech. Niedługo będzie Dzień dziecka, może ktoś zechce wykorzystać ten przepis. Smaki i kolory można dowolnie komponować wg własnego gustu.
Ten deser przygotowałam na konkurs. Dla niego złamałam swoje zasady bowiem rzadko korzystam z gotowych produktów ale konkurs rządzi się swoimi prawami. Liczy się kreatywność i fantazja, a
nie osobiste preferencje. Nie chodziło mi nawet o nagrodę. Chciałam się po prostu sprawdzić.
Pracę najlepiej sobie rozłożyć na dwa dni. Pierwszego dnia zrobić kolorowe galaretowe krążki, w moim przypadku są to raczej ścięte stożki z racji foremki, którą wykorzystałam do ich przygotowania. Można też wylewać galaretkę do płaskich naczyń wyłożonych folią aluminiową i potem wycinać krążki. Trzeba się jednak liczyć z pewnymi stratami, wobec czego ta ilość galaretek podana w przepisie może być niewystarczająca. Foremka, której ja użyłam ma kształt ściętego stożka o wymiarach: średnica 3,8cm/2,4cm , głębokość 1,5 cm i wg producenta służy do pieczenia minimuffinek, Jest bardzo pomocna i znacznie przyspiesza cały proces.
Przygotowując galaretki ilość wody podaną na opakowaniu należy zmniejszyć o połowę czyli na jedną galaretkę trzeba wziąć 3/4 szklanki wody. Do zalania całej formy na raz potrzebne będą dwie galaretki. Gdy już wszystkie krążki będą gotowe i czas nam pozwoli możena przygotować pierwszą czyli zewnętrzną warstwę deseru.
Polega ona na wyłożeniu wewnętrznej powierzchni miski kolorowymi krążkami z galaretek i zalaniu wolnych przestrzeni między nimi galaretką cytrynową, która ma na celu ich związanie. Pracę tę należy wykonywać etapami. Najpierw dno, później ścianki kawałek po kawałku. Należy też przygotować sobie w lodówce miejsce, które pozwoli nam ustawiać miskę na boku lekko pochyloną aby galaretka nie wypłynęła. Krążki układamy w miarę dokładnie obok siebie. W przypadku galaretek w kształcie stożka układamy je podstawą do ścianki miski. Tak przygotowaną miskę należy wstawić na noc do lodówki. Na drugi dzień zostanie przygotowanie masy budyniowej i dekoracja. Nie będę ukrywać, że deser jest dość pracochłonny, ale z całą pewnością wart tego zachodu.
Kolorowy zawrót głowy-przepis
Składniki na miskę o śr. 20cm i gł. 6,5cm:
Na krążki:
- 1 galaretka o smaku Pink Margarita Winiary
- 1 galaretka o smaku Blue Curacao Winiary
- 1 galaretka o smaku Mojito Winiary
- 1 galaretka o smaku Pina Colada Winiary
- 1 galaretka o smaku pomarańczowym Winiary
- 1 galaretka o smaku truskawkowym Winiary
- 1 galaretka o smaku agrestowym Winiary
- 5 i ¼ szklanki gorącej wody
Dodatkowo do łączenia krążków:
Galaretki zalać gorącą wodą ( każdą w osobnym naczyniu), dokładnie wymieszać i zostawić do wystudzenia. Gdy osiągnie temperaturę pokojową przelać do formy i wstawić do lodówki. Do przygotowania jednej galaretki potrzeba 3/4 szklanki gorącej wody. Jeśli mamy jedną formę musimy to robić etapami. Gotowe krążki przekładać na folię aluminiową.
Masa budyniowa:
- 1 galaretka o smaku cytrynowym Winiary
- 1 szklanka gorącej wody
Galaretki zalać gorącą wodą ( każdą w osobnym naczyniu), dokładnie wymieszać i zostawić do wystudzenia. Gdy osiągnie temperaturę pokojową przelać do formy i wstawić do lodówki. Do przygotowania jednej galaretki potrzeba 3/4 szklanki gorącej wody. Jeśli mamy jedną formę musimy to robić etapami. Gotowe krążki przekładać na folię aluminiową.
Przygotować galaretkę cytrynową wg przepisu na opakowaniu zmniejszając ilość wody o połowę. Wystudzić do temp. pokojowej.
Dno miski przetrzeć delikatnie papierowym ręcznikiem nasączonym olejem. Układać na dnie różnokolorowe kółka. Wolne przestrzenie między nimi wypełnić galaretką cytrynową. Wstawić do lodówki do zastygnięcia. Podobnie postępować w przypadku ścianek miski z tym, że tu nie możemy zrobić od razu wszystkiego. Musimy to robić etapami, za każdym razem wstawiając miskę do lodówki i podpierając ją, żeby stała na boku. Galaretki układamy tak aby od góry został 1cm wolnej krawędzi.
Krążki, które zostaną po wyłożeniu całej miski pokroić na kawałki. Zostaną później wykorzystane do masy.
- 1 budyń waniliowy Winiary
- 500ml mleka
- 300ml śmietanki kremowej 30%tł.
- 2 łyżeczki żelatyny + 40ml zimnej wody
- 1 podwójne pakowanie Delicji z nadzieniem pomarańczowym
Ugotować budyń wg przepisu na opakowaniu. Wystudzić, mieszając od czasu do czasu, żeby nie utworzył się kożuch.
Dobrze schłodzoną śmietankę ubić na sztywno. Dodawać po łyżce do zimnego budyniu ucierając masę mikserem.
Żelatynę zalać zimną wodą, zostawić do napęcznienia, a następnie podgrzać do rozpuszczenia. Dodać do masy i dokładnie wymieszać. Gotową masą posmarować dno i boki miski i wstawić do lodówki aby masa stężała. Dzięki temu kawałki galaretek, które dodamy do pozostałej masy nie będą nam przebijały przez galaretki.
Pokrojone w kostkę galaretki dodać do masy, wymieszać. Około 3/4 masy przelać do miski. Wyrównujemy powierzchnię i ułożyć na niej delicje czekoladą do góry. Wylać na nie resztę masy. Ponownie wyrównać powierzchnię i przykryć drugą warstwą delicji, tym razem czekoladą do dołu. Wstawić na noc do lodówki.
Na drugi dzień wyjąć deser z miski. Nie jest to łatwe zadanie. Wymaga odrobinę cierpliwości.
Można to zrobić na dwa sposoby. Po pierwsze zanurzyć miskę na chwilę w ciepłej wodzie (uważając żeby woda nie zalała nam deseru), ale nie za długo, żeby galaretki nie zaczęły się topić. Wyjąć, przykryć talerzem lub paterą na której będziemy go podawać i odwrócić. Delikatnie zdjąć miskę. Drugi sposób łatwiejszy to przykrycie miski ułożonej na paterze dnem do góry gorącą ścierką. W zależności od grubości ścianek miski, być może trzeba będzie te czynność powtórzyć kilka razy. Za każdym razem próbować czy da się ją zdjąć.
Po zdjęciu miski deser wstawić do lodówki, aby powierzchnia się ponownie ustabilizowała.
Dekoracja:
- 200ml śmietanki kremowej 30%tł.
- 1 łyżeczka cukru pudru
- 1 zagęstnik do śmietany (opcjonalnie)
W
tym czasie ubić dobrze schłodzoną śmietanę z zagęstnikiem na
sztywno. Dodać cukier puder i delikatnie wymieszać. Przełożyć do
worka cukierniczego i udekorować.
Smacznego!
Wpis zawiera lokowanie produktu.
Kolorowy zawrót głowy-podobne przepisy
> Pijane truskawki
> Prosty deser jagodowy
> Deser "Pina colada"
> Deser jagodowy
Smacznego :)
Aronia
Bardzo to ładne :)
OdpowiedzUsuń(przepis może być "pracochłonny", nie "pracowity" :) )
Słuszna uwaga, poprawione
UsuńPozdrawiam! :)
UsuńŚwietnie wygląda! Gratuluje pomysłu :D
OdpowiedzUsuńCudowny efekt!;)
OdpowiedzUsuńwow naprawde mega kolorowe i bardzo pomyslowe.
OdpowiedzUsuńWow... Prezentuje się cudnie! Pomysłowe i śliczne! :) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!
OdpowiedzUsuńZobaczyłam na Durszlaku i musiałam zajrzeć :)
Fajnie to wymyśliłaś. Pozdrawiam!
Faktycznie deser pracochłonny, ale efekt piorunujący ! Wygląda cudownie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za wszystkie pochwały
OdpowiedzUsuńale ekstra wygląd :) bardzo efektowny i jakie fajne zastosowanie muffinkowych foremek, sprytne :)
OdpowiedzUsuńŁał, zdecydowanie robi wrażenie :) Po prostu coś cudownego :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że mój deser się podoba. Te wszystkie pochwały rekompensują mi trud jaki włożyłam w jego przygotowanie. Muszę się przyznać, iż był taki moment, że niewiele brakowało a nic by z tego nie wyszło. Chwilami nawet utożsamiałam się z bohaterką filmu Julie and Julia.
OdpowiedzUsuńPrzeprzepiękne! :)
OdpowiedzUsuńkolorowy ale jaki kuszący zawrót głowy:) mniam mniam:)
OdpowiedzUsuńO mój słodki boże!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie, pewnie wspaniale smakuje, ale chyba nie aż tak, żebym miała bawić się w to 2 dni;) W ciągu 2 dni można zrobić kilka pysznych rzeczy;)
OdpowiedzUsuńmnie akurat takie zabawy sprawiają ogromną przyjemność
UsuńGenialnie wygląda, świetna prezentacja! :)
OdpowiedzUsuńGratuluje zajęcia drugiego miejsca! Uważam, że ten deser powinien wygrać :)
OdpowiedzUsuńGratuluję, piękne dzieło :)
OdpowiedzUsuńW tym roku na jednej ze stron widziałam kobietę , która mroziła kolorową wodę w kartonach i z tego zrobili iglo , wygląda podobnie :) Przepiękne gratuluję 2 miejsca!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie miłe słowa i gratulacje
OdpowiedzUsuńJeśli trzeba gdzieś głosować to ja bardzo chetnie-rewelacja deser!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, ale konkurs już zakończony. Zwycięzców wybierało jury. Deser zajął II miejsce.
Usuń