Jagód w tym roku było jak na lekarstwo, przynajmniej w moim rejonie. Na swojej leśnej działce nie zebrałam nic. Na miejskim targowisku pojawiły się tylko raz i nie były zbyt świeże. Zazwyczaj robiłam z ich dżem jagodowy i dużo mroziłam, aby mieć na zimą do jagodzianek czy deserów. Teraz udało mi się tylko trochę zamrozić, gdy mąż wracając z podróży służbowej z południowo-wschodniej części kraju kupił ich trochę po drodze. I chociaż jeździł w ten rejon dość często to tylko raz miał to szczęście. Później zazwyczaj padał deszcz i nikt nie stal z nimi przy drodze. Udało mi się jednak upiec z nimi jagodzianki i zrobić taki oto deser.
Deser jagodowy
Składniki na 5 porcji:
- 1 opakowanie galaretki o smaku owoców leśnych
- 400ml gorącej wody
- 340g jogurtu greckiego
- 1 tabliczka białej czekolady bezglutenowej
- ½ litra świeżych jagód
Zalać galaretkę gorącą wodą. Mieszać, aż się rozpuści. Przelać do płaskiego naczynia i zostawić do stężenia. Można ją przygotować poprzedniego dnia wieczorem i wstawić na noc do lodówki.
Opłukać jagody na sicie pod bieżącą wodą. Zostawić do ocieknięcia.
Roztopić w kąpieli wodnej czekoladę. Lekko przestudzić i połączyć z jogurtem. Dokładnie wymieszać.
Pokroić galaretkę w kostkę o boku 1cm.
Przygotować cztery szklane naczynia do deserów. Układać warstwami : pokrojoną galaretkę, krem jogurtowy i jagody. Mnie wyszło po dwie warstwy. Do czasu podania trzymać w lodówce.
Deser jagodowy-podobne przepisy
> Wegański budyń jagodowy
> Prosty deser jagodowy
> Crumble jagodowe z lodami
Smacznego :)
Aronia
0 komentarze:
Prześlij komentarz