Pijane truskawki




   
           Pierwsze truskawki w tym sezonie. Jeszcze dość drogie, ale sezon na nie trwa tak krótko, że trzeba korzystać ile się da nie zważając na koszty.  Na początek proponuję z tych pysznych owoców deser z nutą alkoholu. Dodałam go trochę zarówno do galaretki jak i masy serowo-śmietanowej. W pierwszym przypadku jest to półwytrawne różowe wino, które świetnie się komponuje z owocową galaretką, w drugim zaś ajerkoniak, który bardziej pasuje do sera i śmietany. Zamiast różowego wina można użyć wina musującego, wszak bąbelki i truskawki to świetne połączenie.



ILOŚĆ PORCJI - 5

Pijane truskawki-składniki

I warstwa:
  • 1 galaretka truskawkowa
  • 250ml gorącej wody
  • 125ml półwytrawnego różowego wina 
  • 5 dużych truskawek

II warstwa:
  • 200ml śmietanki kremowej o zaw. tł. min 30%
  • 100g serka mascarpone
  • 2 łyżki ajerkoniaku
  • 4 łyżki puree truskawkowego
  • 1,5 łyżki cukru pudru
  • 1,5  łyżeczki żelatyny  + 25ml zimnej wody

III warstwa:
  • 300ml śmietanki kremowej o zaw. tł. min 30%
  • 1 łyżeczka cukru pudru
  • 1 zagęstnik do śmietany (opcjonalnie)
  • 5 truskawek

Pijane truskawki-wykonanie

Przygotowanie I warstwy:
Przygotować galaretkę truskawkową wg przepisu na opakowaniu zmniejszając podaną ilość wody o połowę. Dokładnie wymieszać i zostawić do wystudzenia. Gdy osiągnie temperaturę około 30°C wlać do niej wino i ponownie dokładnie wymieszać. Opłukać truskawki na sicie pod bieżącą wodą. Usunąć szypułki i pokroić na kawałki. Przygotować pięć szklaneczek. Do każdej włożyć porcję pokrojonych truskawek. Zalać przygotowaną winną galaretką. Powinna wypełnić szklaneczki do około 1/3 wysokości. Ustawić szklaneczki pod kątem jak na zdjęciu poniżej i wstawić do lodówki aby galaretka stężała.



Przygotowanie II warstwy:
Żelatynę zalać zimną wodą i zostawić do napęcznienia, a następnie podgrzać do rozpuszczenia. 
Dobrze schłodzoną śmietankę ubić na sztywno. Serek mascarpone utrzeć z cukrem pudrem, truskawkowym puree i ajerkoniakiem. Delikatnie połączyć z bitą śmietaną. Przestudzoną żelatynę wymieszać z 2 łyżkami masy serowej dla wyrównania temperatury, a następnie wlać cienkim strumieniem do masy serowo-śmietanowej cały czas ucierając mikserem. Gotową masę rozlać do szklaneczek i ponownie ustawić je pod kątem, pochylając w przeciwną stronę niż poprzednio.
Wstawić do lodówki na pół godziny.

Przygotowanie III warstwy:
Mocno schłodzoną śmietankę ubić na sztywno dodając pod koniec ubijania cukier puder. Przełożyć do worka cukierniczego i wypełnić nią zagłębienie utworzone przez dwie poprzednie warstwy. Udekorować połówkami truskawek. Do czasu podania trzymać w lodówce.

COMMENTS

6 komentarze:

  1. Ale pysznie wygląda;)) I jaki wspaniały pomysł na podanie ich w kieliszkach:) Super! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Na zdjęciu szklaneczki wyglądają jak kieliszki, takie jednorazowe porcyjki aż się proszą, żeby je bezwstydnie wygarnąć językiem :D
    Łodyżka konwalii podpowiada, że to aktualne foto, nie żadna tam ściema z grudnia z mrożonych truskawek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w kieliszkach chyba byłoby to trudno zrobić, chociaż pomysł mi się podoba :)
      Zdjęcie jak najbardziej aktualne. Truskawki ze straganu ale konwalie z mojego ogródka :)

      Usuń
    2. Gdyby galaretka była pokrojona w kostkę, to razem z mascarpone na pewno dałoby się wyliznąć ;)(takie nowe słowo, na okoliczność, że najbardziej mi akurat pasowało)

      Usuń
    3. pisząc, że trudno by było to zrobić nie miałam na myśli wylizywania, ale przygotowanie deseru :) trzeba by było odmierzać jakąś aptekarską miareczką :)

      Usuń
  3. Fajny przepis napewno skorzystam, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

INSTAGRAM

Instagram

OBSERWUJ