Sernik neapolitański to taki, który łączy w sobie trzy smaki: czekoladowy, waniliowy i truskawkowy. Każdy smak to inna warstwa. Każda warstwa nieco inna konsystencja. Ułożenie ich równo to nie lada wyzwanie, ale nie jest to niemożliwe. Potrzeba tylko trochę cierpliwości i wolnego miejsca w zamrażarce. Przygotowałam go w wersji pieczonej na kruchym kakaowym spodzie z tłustego sera, który nie wymaga już dodatku masła. Jest bardzo sycący i lekko mazisty. Pachnie wanilią, czekoladą i truskawkami. Upieczony sezonie ze świeżych truskawek będzie jeszcze pyszniejszy.
Składniki na tortownicę o śr. 22cm
Ciasto na spód:
- 150g masła
- 150g mąki
- 25g kakao
- 2 łyżki cukru
- 1 żółtko
- 1 łyżka gęstej kwaśnej śmietany
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Na stolnicę przesiać mąkę, kakao i proszek do pieczenia. Dodać pokrojone na kawałki miękkie masło i posiekać wszystko nożem do konsystencji kaszy. Dodać pozostałe składniki i zagnieść szybko zwarte, elastyczne ciasto. Rozwałkować na koło o śr.22cm i przenieść do wysmarowanej masłem tortownicy.
Masa serowa:
- 1kg sera śmietankowego z wiaderka
- 1 szklanka cukru pudru
- 4 jajka
- 60g gorzkiej czekolady
- 1 łyżka domowego ekstraktu waniliowego
- 125g mrożonych truskawek
- 3 łyżki wiórków z białej czekolady
Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej i zostawić do przestudzenia.
Z rozmrożonych truskawek odlać sok, a owoce zmiksować.
Ser utrzeć z cukrem pudrem. Cały czas ucierając dodawać po jednym jajku. Mieszać na wolnych obrotach do połączenia składników. Podzielić masę na trzy części. Do jednej dodać przestudzoną czekoladą, do drugiej ekstrakt waniliowy, a do trzeciej mus truskawkowy. Każdą masę dokładnie wymieszać. Na kruchy spód wyłożyć masę czekoladową. Wyrównać powierzchnię i wstawić na 10 minut do zamrażarki. Następnie na lekko zmrożoną warstwę czekoladową wylać masę waniliową i wyrównać powierzchnię lekko poruszając tortownicą. Ponownie wstawić do zamrażarki na 10 minut. Na warstwę waniliową wylać masę truskawkową. Podobnie jak przy poprzedniej warstwie wyrównać powierzchnię lekko poruszając tortownicą. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 160°C na 60 minut. Upieczony sernik zostawić jeszcze na 15 minut w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami. Wyjąć i zostawić w temp. pokojowej do wystudzenia, a następnie schłodzić przez noc w lodówce.
Udekorować wiórkami z białej czekolady
Sernik neapolitański-podobne przepisy
> Sernik czekoladowo-malinowy> Sernik wiśniowy na spodzie brownies
> Sernik "Pina colada"
> Sernik z masłem orzechowym i jabłkami
Smacznego :)
Aronia
Wygląda znakomicie!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńdoskonały! zdecydowanie muszę wypróbować przepis:)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
Usuńprzepiękny!
OdpowiedzUsuńHej, nominowałam Cię do Liebster Blog Award:) Informacje i pytania znajdziesz tutaj: http://cukryproste.blogspot.com/2014/03/liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję za tę nominację, to dla mnie wyróżnienie i motywacja do jeszcze większego wysiłku w tworzeniu nowych przepisów :)
UsuńCo warstwa to lepsza! :)
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńCudownie się prezentują te warstwy:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzkoda ze na takie cuda można tylko patrzeć - bo to na pewno nieziemskie odczucia - smakować taki sernik-
OdpowiedzUsuńWitam, chcę upiec ten sernik i mam pytanie odnośnie spodu -nie trzeba go podpiec zanim wyłożymy masę serowa? Kiedyś piekłam inny sernik bez podpiekania spodu i spód wyszedł mi surowy. Agata
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że nie pamiętam . Piekłam ten sernik rok temu i nie wiem czy faktycznie go nie zapiekałam, czy to błąd w opisie. Dla pewności proponuję zapiec wcześniej :)
UsuńSernik wyszedł pyszny! Spód podpieklam 15 minut, wystudzilam i dopiero zrobiłam masę serowa. A zamiast truskawek dałam jagody. Pycha! Pozdrawiam, Agata
Usuńcieszę się bardzo, że wszystko dobrze poszło i sernik smakował :) zapraszam do wypróbowania również innych przepisów :)
Usuń