Moi synowie zakochali się w nich od pierwszego gryzu. Kruche, chrupiące z dużą dawką kandyzowanej skórki pomarańczowej i płatków czekoladowych urzekły i mnie. Trzymane na wierzchu w kuchni, gdzie ulatnia się dużo pary wodnej w czasie gotowania, nawet po kilku dniach nie straciły swej kruchości dzięki zawartości mąki ziemniaczanej. Myślę, że wejdą na stałe do kolekcji moich świątecznych wypieków, bo mnie Święta Bożego Narodzenia nie kojarzą się z aromatem przypraw korzennych ale właśnie z zapachem czekolady i pomarańczy. Takie moje wspomnienia z dzieciństwa.
Ciasteczka pomarańczowo-czekoladowe-przepis
(źródło: Moje ciasto.pl)
Składniki:
- porcja na dwie duże blachy
- 125g masła
- 170g mąki pszennej
- 100g mąki ziemniaczanej
- 100g cukru pudru
- 1 jajko
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 opakowanie cukru waniliowego (u mnie z prawdziwą wanilią)
- 80g płatków czekoladowych
- 100g smażonej skórki pomarańczowej
Wsypać do miski oba rodzaje mąki, cukier puder, proszek do pieczenia i cukier waniliowy. Wymieszać, dodać jajko i miękkie masło. Utrzeć mikserem do połączenia składników. Następnie dodać płatki czekoladowe i skórkę pomarańczową. Jeszcze raz krótko wymieszać. Przełożyć na stolnicę i zagnieść elastyczne ciasto, podsypując mąką. Podzielić na pół i uformować dwa wałki o średnicy ok. 4 cm. Lekko je spłaszczyć, zawinąć w folię, ułożyć na tacy i wstawić do zamrażarki na ok. 30 minut. Dobrze stężałe ciasto pokroić na plasterki grubości 5mm. Układać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec 12 minut w temp. 160°C z włączonym termoobiegiem.
Ciasteczka pomarańczowo-czekoladowe-podobne przepisy
> Markizy kakaowe z nadzieniem pomarańczowym> Tort czekoladowo-pomarańczowy
> Wykwintna babka pomrańczowa
> Lody pomarańczowe
> Tiramisu pomarańczowe
> Trufle pomarańczowe
Smacznego :)
Aronia
wyglądają cudownie, moim zdaniem nie ma lepszego momentu na pieczenie ciastek jak Boże Narodzenie
OdpowiedzUsuńOj tak, ja zawsze piekę jakieś straszne ilości (powyżej tysiąca) i rozdaje wśród rodziny i znajomych.
Usuńpysznie wyglądają, zapisuje przepis, ostatnio ciągle mam ochotę na ciasteczka :) z nutką pomarańczową super!
OdpowiedzUsuńpomarańcze i czekolada to idealne połączenie, ale z tego co widzę pieczesz hurtowe ilości tych ciasteczek. Oj chyba wszystkim bardzo smakują.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Urocze z tymi piegami :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, dobre połączenie skórki pomarańczowej z czekoladą. Akurat mam słoiczek kandyzowanej skórki własnej roboty lodówce.
OdpowiedzUsuńCzy można zastąpić kandyzowaną np startą ze świeżej pomarańczy? W jakiej ilości takiej dodać?
OdpowiedzUsuńKasiu - oczywiście, że można. Trzeba tylko taka pomarańczę wcześniej dobrze wyszorować szczoteczką i sparzyć wrzątkiem. Na tę ilość ciasteczek ja bym dała z jednej pomarańczy.
UsuńPieke je juz 3 rok z rzedu sa super
OdpowiedzUsuń