Ile to ja już razy postanawiałam jeść więcej ryb i niestety na postanowieniu się kończy. Przyczyn jest wiele. Pierwsza to ta, ze chłopcy nie mogą jeść ryb i wtedy trzeba by gotować dwa obiady, druga że jest problem z ich zakupem. Bo albo mamy mrożone z niską cenę z dużą ilością lodu na rybie, albo świeże z bardzo wygórowaną ceną. Po za tym, moje ulubione gatunki ryb morskich zagrożone są wyginięciem i wszyscy apelują żeby ich nie kupować. Pozostał mi więc rodzimy Pan Karp.
Żeby nie bawić się w wydłubywanie tych najmniejszych haczykowatych ości, zrobiłam kotlety. Na ryby słodkowodne to dobry patent. Kotlety podałam z warzywami gotowanymi na parze. Odkąd stałam się posiadaczką wspaniałego garnka właśnie do gotowania na parze, często je robię. Jest to o tyle wygodne, że można gotować jednocześnie różne warzywa, zaczynając od tych wymagających dłuższego czasu gotowania i sukcesywnie dokładać te, które gotują się krócej.
Kotlety z karpia w otrębowo-sezamowej panierce-przepis
Składniki na 8szt.
- 250g filetu z karpia bez skóry
- 1 jajko
- 1 kromka bułki namoczona w mleku
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- 1 łyżka mąki pszennej pełnoziarnistej
- 1 łyżka masła klarowanego
- 3/4 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki pieprzu młotkowanego z kolendrą
- olej do smażenia
Do panierowania:
- 2 łyżki otrąb pszennych
- 1 łyżka sezamu
Obrać czosnek i cebulę. Drobno posiekać. Roztopić masło na patelni. Wrzucić cebulę z czosnkiem i przesmażyć, aż cebula się zeszkli.
Filet z
karpia pokroić na kawałki. Zmielić w maszynce do mięsa razem z
przesmażoną cebulką i odciśniętą bułką. Dodać pozostałe składniki i
wyrobić masę.
Wymieszać otręby z sezamem.
Rozgrzać olej na patelni.
Zwilżonymi w wodzie dłońmi nabierać porcję masy i formować kotleciki. Obtaczać w panierce i smażyć na rumiano z obu stron.
Kotlety z karpia w otrębowo-sezamowej panierce-podobne przepisy
> Kotlety z indyka i cukinii
> Kotlety jaglane z brokułem
> Siekane kotlety z indyka
> Kotlety z kaszy jaglanej i kalafiora
> Kotleciki z kaszą gryczaną i pieczarkami
Smacznego :)
Aronia
Podoba mi się ta panierka! Fajna obiadowa propozycja :)
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna ale... owszem chyba chodzi o mnie :)) Jestem tak pozytywnie zaskoczona ohhh :)) ciągle nie mogę w TO uwierzyć :))) Dziękuję pięknie:))
OdpowiedzUsuń