Chodziła za mną od dawna i zanim przybrała taką postać było kilka wcześniejszych wersji. Jedni mówią, że lepszych inni ,że nie. Mnie w każdym bądź razie ta wersja najbardziej przypadła do gustu. Kakaowe ciasto, śliwki zanurzone w kremie orzechowym i wierzch z pokruszonych pierniczków z dodatkiem startej czekolady. Nie byłabym oczywiście sobą gdybym nie dodała do niej otrąb owsianych. Są zarówno w cieście jak i wierzchniej posypce. Całość smakuje wyśmienicie i pachnie obłędnie cynamonem i czekoladą.
Tarta śliwkowa - przepis
Składniki: okrągła forma do tarty śr.26cm
Ciasto:
- 200g mąki pszennej
- 125g masła
- 3 żółtka
- 3 łyżki cukru
- 50g zmielonych otrąb owsianych
- 1,5 łyżki kakao
- pół łyżeczki cynamonu
Dodatkowo:
- 500g śliwek węgierek
- masło do wysmarowania formy
Przesiać mąkę na stolnicę. Dodać otręby oraz pokrojone na kawałki masło i posiekać nożem lub siekaczką składniki tak, aby miały konsystencję kaszy. Dodać cukier, proszek do pieczenia i żółtka. Zagnieść szybko ciasto. Powinno być miękkie i luźne. Włożyć na godzinę do lodówki.
Rozwałkować ciasto na koło o śr. większej niż forma o 2cm. Przełożyć do wysmarowanej masłem formy. Docisnąć do dna i boków formy. Nakłuć gęsto widelcem. Przykryć kawałkiem papieru do pieczenia i rozsypać ceramiczne kulki. Podpiec w piekarniku nagrzanym do 180° przez 20 minut.
Wyjąć ciasto z piekarnika. Zdjąć papier i kulki (uwaga bo są bardzo gorące).
Umyć śliwki, przekroic na pół i usunąć pestki.
- 1 żółtko
- 1 białko
- 60g cukru
- 65g śmietanki kremowej
- 50g zmielonych orzechów włoskich
Wymieszać żółtko ze śmietanką, cukrem i zmielonymi orzechami. Dodać ubitą na sztywno pianę i całość delikatnie wymieszać. Wylać na podpieczone ciasto. Rozłożyć równomiernie połówki śliwek, skórką do dołu.
Posypka:
- 35g pokruszonych katarzynek
- 20g zmielonych otrąb owsianych
- 20g startej gorzkiej czekolady
Wymieszać wszystkie składniki posypki i
rozsypać na śliwkach. Wstawić do piekarnika i piec jeszcze 25 minut.
Wyśmienita tarta śliwkowa - inne przepisy ze śliwkami:
Smacznego :)
Aronia
ach, niczym crumble na spodzie! ale piękna.
OdpowiedzUsuńIście jesienna tarta śliwkowo. Jak pomyślę o tych śliweczkach zanurzonych w kremie orzechowym to aż głodna się robię:) Pychotka!
OdpowiedzUsuńDo otrębów trzeba się chyba przyzwyczaić. Mnie Twoja wersja bardzo się podoba - muszę kiedyś sama spróbować przyrządzić taką otrębową wersję.
OdpowiedzUsuńFantastyczne jesienne ciacho! Bardzo podoba mi sie połączenie smaków. :-)
OdpowiedzUsuńotręby w wypiekach są właściwie niewyczuwalne, a znacznie podnoszą wartości zdrowotne :) też chętnie je podsypuję tu i ówdzie. tarta cudowna - śliwki, czekolada i orzechy, musi być pysznie :)
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda...a z takimi składnikami pychota!
OdpowiedzUsuńsmacznie się prezentuje
OdpowiedzUsuńwszelkie tarty ze śliwkami to ostatnio mój numer jeden:)
OdpowiedzUsuńBędę musiała spróbować, bo bardzo lubię ciasta ze śliwkami, a Tw tarta wygląda smakowicie, a jak przeczytałam skład, to uznałam, że będzie przepyszna
OdpowiedzUsuńWygląda idealnie! Pyszne połączenie, coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńTaka tarta musi smakować naprawdę świetnie. :) Z chęcią bym się o tym przekonała.
OdpowiedzUsuńnie pozostaje Ci zatem nic innego jak ją upiec
UsuńWygląda po prostu genialnie. Ależ narobiłaś mi ochoty na śliwki... :)
OdpowiedzUsuń