Chłodny deszczowy poranek .
Wypite w pośpiechu kilka łyków gorącej kawy na rozgrzewkę,
Czarne wiszące tuż nade mną chmury, które raczej nie wróżą nic dobrego.
Sprzedawcy patrzący przerażeniem w niebo zaklinający rzeczywistość.
Szepczący błagalnie pod nosem „żeby tylko nie luneło”.
Młode jędrne cukinie w moim koszyku i pospieczny powrót do domu.
Grube krople deszczu, które coraz mocniej uderzają w szybę.
Biedni sprzedawcy....
Energicznie roztrzepuję jajka z solą i pieprzem.
Już nie pamiętacie ?
Przecież kilka dni temu obiecałam naleśniki.
Wylewam kolejną chochlę ciasta na patelnię.
Jest gorąca więc ciasto od razu się ścina.
Szybko je odwracam bo Staś nie lubi jak są przypalone.
Cudowny aromat smażonego czosnku i grzybów roznosi po całej kuchni.
Jeszcze tylko trzeba posiekać natkę pietruszki. Słyszę kroki na schodach.
Uff! Udało się zdążyć na czas…
ILOŚĆ PORCJI - 3
Naleśniki kukurydziane z cukinią i kurkami - składniki
Naleśniki kukurydziane z cukinią i kurkami - składniki
Ciasto na naleśniki:
- 2 jajka
- 170g mąki kukurydzianej
- 50g mąki z tapioki
- 250ml mleka
- 70ml wody gazowanej
- sól
- pieprz
- olej do smażenia
Nadzienie:
- 500g młodej cukinii o miękkiej skórce
- 300g kurek
- 3 ząbki czosnku
- 0,5 szklanki sosu z pieczonej papryki i cukinii
- 2-3 łyżki wody
- 2 łyżki oliwy
- sól
- pieprz
- natka pietruszki do posypania
Naleśniki kukurydziane z cukinią i kurkami - wykonanie
Przygotowanie ciasta i smażenie:
Roztrzepać jajka z solą i pieprzem. Dodać pozostałe składniki i wszystko dokładnie zmiksować.
Usmażyć sześć cienkich naleśników na rozgrzanej, posmarowanej delikatnie olejem patelni.
Cukinie umyć, przekroić na cztery
części i łyżeczką wydrążyć pestki. Pokroić na kawałki lub zetrzeć na grubej tarce.
Oczyszczone kurki umyć i osączyć na sicie. Czosnek obrać i pokroić w plasterki.
Rozgrzać na patelni oliwę. Wrzucić
cukinię i krótko przesmażyć. Dodać kurki z czosnkiem i smażyć 2-3 minuty. Wlać
sos z pieczonej papryki i cukinii. Dodać 2-3 łyżki wody i dusić wszystko razem około
5 minut. Przyprawić solą i pieprzem.
Na każdym naleśniku kłaść porcję
farszu i składać na cztery części. Posypać natką pietruszki i zaraz podawać.
Smacznego :)
Aronia
Pyszności :-) Chętnie bym zjadła.
OdpowiedzUsuńTo biegusiem na targ po cukinie i kurki :)
UsuńAniu, może i mnie kiedyś nakarmisz? :)
OdpowiedzUsuńZ wielką chęcią dybyś tylko mieszkała bliżej. Chociaż można wysłać kurierem:)
UsuńPrzepyszna propozycja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń